
Opodatkowanie handlu kryptowalutami
Narodziły się około dekady temu, ale to od kilku lat z narastającą intensywnością nastręczają problemów rządom – mowa o kryptowalutach. Podczas gdy jedni chcą z nimi walczyć, ponieważ są poza zasięgiem banków centralnych. Inni tworzą z kryptowalut waluty narodowe, tak jak to zrobiła np. Wenezuela, wprowadzając w obieg Petro w sierpniu bieżącego roku. A jak to wygląda w Polsce? Co się zmieni w nadchodzącym 2019 w zakresie kryptowalut? Czy opodatkowanie handlu kryptowalutami na jasnych zasadach będzie miało miejsce?
Koniec mnogości interpretacji
Jeśli chodzi o podatki od kryptowalut w Polsce, wiele już wiadomo, ale nadal nie wszystko. Wiemy już, że od stycznia 2019 rynek Bitcoinów, Ethereum i innych będzie działał na dobre pod czujnym okiem fiskusa. Niemniej jednak nadal nie mamy finalnego projektu ustawy, który nadal może się nieco zmienić…
Jeszcze w kwietniu tego roku spotkaliśmy się z interpretacją, że od handlu kryptowalutą nie powinno się płacić podatku, bo nie jest ona objęta prawem majątkowym. Dziś mamy już jednak październik i przez pół roku sytuacja diametralnie się zmieniła. Rząd zrobił porządek z nienadążającymi za erą cyfrową przepisami prawnymi. To koniec wątpliwości i mnogości interpretacji oraz wyroków – opodatkowanie handlu kryptowalutami będzie miało precyzyjnie określone zasady i basta.
Kryptowaluty: podatek od 9% do 19%
Wiadomo, że przychody z tytułu zarabiania na kryptowalutach wyniosą 19%. I to jest stawka dla podatników PIT. To dobra zmiana, bo ci, którzy rozliczali się wg skali, dotychczas mogli płacić nawet 32% podatku! Ci z kolei będący na CIT być może zapłacą znacznie mniej. Mamy tu rozpiętość od 9% do 19% – wszak rządzący obiecali niższy CIT dla małych spółek od nowego roku.
Uściślijmy jedno – podatek od kryptowaluty zapłacimy, gdy uzyskamy realny dochód z tytułu jej sprzedaży. Zapłacimy go także gdy wymienimy ją na tę prawdziwą w kantorze, na giełdzie czy na wolnym rynku. Podatek zapłacimy również, gdy dokonamy płatności kryptowalutą za towar lub usługę.
Opodatkowanie handlu kryptowalutami ma nie dotyczyć tzw. traderów, czyli ci, którzy wymieniają jedną kryptowalutę na drugą. Podobnie wyłączeni mają być „kopacze” – czyli wydobywający waluty na własny użytek.
Koszty nadal nieprecyzyjne
Ważne: koszty związane z handlem wirtualnymi walutami należy rozliczać na bieżąco, nawet jeśli nie dojdzie do sprzedaży w danym roku podatkowym. Co więcej, walutę trzeba sprzedać w ciągu 2 lat od poniesienia kosztów, inaczej koszty przepadną, a my zapłacimy podatek od czystego przychodu!
Kwestia kosztów jest nadal mglista, wiadomo, że mają być związane z kupnem i sprzedażą kryptowaluty i muszą być udokumentowane. Precyzyjnych informacji na ten temat na razie brak. Np. logiczne wydaje się, że zużycie prądu na wydobywanie walut powinno znaleźć się w kosztach. Niestety nic o tym nadal nie wiadomo…
Na koniec jeszcze jedna ważna informacja: mimo że zmiany prawne wchodzą od stycznia nowego roku, będą obowiązywać z mocą wsteczną o rok – jak podaje portal kryptowaluty.expert.